GIRONA FC - SEVILLA


























Spore szczęście i zwycięstwo Sevilli
Relacje Cezary Kawecki @17.09.2017 | Przeczytano 1153 razy
Sevilla w mocno zmienionym składzie pokonała na wyjeździe Gironę 1:0, choć w ostatnich minutach beniaminek LaLiga miał rzut karny.
Po meczu Ligi Mistrzów przeciwko Liverpoolowi, Eduardo Berizzo dokonał wielu zmian w wyjściowym składzie, czego dowodem była po prostu słaba postawa Sevilli na tle beniaminka LaLiga. To Girona pokazywała się z lepszej strony w pierwszej połowie, choć nie przekładało się to na klarowne sytuacje bramkowe.
Po przerwie ponownie brakowało emocji - żadna z drużyn nie forsowała tempa, ale Sevilli wystarczył jeden moment, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 69. minucie Franco Vazquez dograł do Luisa Muriela, a ten strzałem po krótki rogu zapewnił Sevilli zwycięstwo. Ogromny błąd w tej sytuacji popełnił niezwykle doświadczony Gorka Iraizoz, który dał się mocno zaskoczyć.
W ostatniej minucie meczu Girona miała znakomitą okazję do wyrównania, kiedy to sędzia podyktował mocno wątpliwy rzut karny po rzekomym faulu Franco Vazqueza na Olarenwaju Kayode. Jedenastki nie potrafił jednak wykorzystać kapitan gospodarzy, Alex Granell.
Po tym zwycięstwie Sevilla przynajmniej na kilka godzin przesunęła się na drugie miejsce w tabeli. Girona z kolei plasuje się drugiej połowie ligowej stawki.
Źródło: Własne
Tagi: Girona, LaLiga, Luis Muriel, Relacja, sevilla
Komentarze - bądź pierwszy, skomentuj! Obserwuj Dodaj opinię