VALENCIA - ESPANYOL























Był strach, ale w końcu się udało
Relacje Cezary Kawecki @15.01.2017 | Przeczytano 2410 razy
Valencia mimo straty bramki w końcowych minutach potrafiła dowieźć do końca zwycięstwo 2:1 nad Espanyolem i wygrała tym samym pierwszy mecz u siebie od 25 września!
Zupełnie inaczej niż w wielu poprzednich meczach, spotkanie przeciwko Espanyolowi podopieczni Voro rozpoczęli świetnie. W pierwszym kwadransie Valencia stworzyła sobie trzy świetne okazje do wyjścia na prowadzenie, a najlepszą miał 20-letni Carlos Soler, lecz jego uderzenie z kilkunastu metrów z linii bramkowej wybił David Lopez.
Dobra gra szybko jednak przyniosła gospodarzom pożądany efekt w postaci gola. W 17. minucie po koronkowej akcji Nani obsłużył wbiegającego w pole karne Martina Montoyę, a ten uderzeniem pod poprzeczkę uszczęśliwił kibiców zasiadających na trybunach Estadio Mestalla.
1:0 Montoya (17')
W pierwszych 30 minutach Valencia był wręcz nie do poznania - w końcu w jej grze można było zauważyć zaangażowanie i chęć do strzelania kolejnych goli. Ostatni kwadrans pierwszej połowy stał już na wyrównanym poziomie, lecz Espanyol nie potrafił nawet zagrozić bramce strzeżonej przez Diego Alvesa.
W drugiej połowie ponownie gospodarze przeważali, jednak ich ataki nieco straciły na animuszu. Choć nic na to nie zapowiadało, w 73. minucie podopieczni Voro podwyższyli prowadzenie - z rzutu wolnego niesygnalizowane uderzenie oddał Dani Parejo, lecz po skutecznej obronie Diego Lopeza do futbolówki dopadł Santi Mina i wpakował ją głową do siatki.
2:0 Mina (73')
Valencia pewnie kroczyła po zwycięstwo, jednak ich humory nieco popsuła sytuacja z 85. minuty. Wówczas po strzale głową Gerarda Moreno dobrą obroną popisał się Diego Alves, lecz przy dobitce Davida Lopeza był już bezradny.
2:1 Lopez (85')
Koniec końców Los Che dowieźli zwycięstwo do ostatniego gwizdka i zanotowali pierwszą wygraną na Estadio Mestalla od 25 września!
Źródło: Własne
Tagi: David Lopez, espanyol, LaLiga, Martín Montoya, Relacja, Santi Mina, valencia
Komentarze (1 opinia) Obserwuj Dodaj opinię