Nowo mianowany trener Valencii, Cesare Prandelli był wczoraj obecny na trybunach podczas ligowego starcia na Mestalla przeciwko Atletico Madryt, natomiast dziś odbyła się jego oficjalna prezentacja, podczas której opisał swoje cele odnośnie prowadzenia drużyny:

Rzeczywistość jest taka, że muszę poprawić moich zawodników, którzy według mnie są najsilniejsi w LaLiga. Celem jest, aby pracować każdego dnia z zamiarem stworzenia naprawdę solidnego zespołu.

 

Chcę, aby moi gracze czuli się tak, jakby każdego dnia byli coraz lepsi. Jeśli będziemy myśleć tylko o kolejnym rynku transferowym popełnimy spory błąd.

W trakcie prezentacji włoski menedżer wyjaśnił także, dlaczego postanowił objąć stanowisko menedżera Valencii:

Powiedziałem tak, ponieważ rozmawiałem z dyrektorem sportowym [Jesusem Garcią Pitarchem] i wyjaśnił mi, że jest to bardzo ciekawy projekt. To zaszczyt być w tak chwalebnym klubie i chcę podnieść jego miejsce w historii.

 

Jestem optymistą co do projektu, ponieważ ma ciekawe zaplecze techniczne, zespół ma wielki ambicje i mentalność zbudowania czegoś wielkiego. Moim zadaniem jest znalezienie równowagi, której obecnie brakuje.

Zapytany o konkretne cele krótkoterminowe, Prandelli był trochę bardziej niejasny i nie ujawnił konkretnych planów na ten sezon:

Celem projektu jest powrót Valencii do Ligi Mistrzów, ale nie wiem, jak długo to potrwa. To może trwać sześć miesięcy, rok lub dwa lata, ale jedno jest pewne - to główny cel.

Zobacz także:

Oficjalnie: Prandelli menedżerem Valencii